Jakub Szumert - jaką drogę powinien obrać?

Oglądając nie tak dawno telewizyjne spotkanie rodzimej Orlen Basket Ligi, po kolejnej nieprawdopodobnej akcji w wykonaniu Jakuba Szumerta usłyszałem z ust komentatora Romańskiego stwierdzenie o Nim "Złote dziecko polskiej koszykówki". Autor słów zapewne miał na myśli nieprzeciętny talent skrzydłowego, grającego już trzeci sezon w ekstraklasie koszykarzy. Koszykarscy eksperci nie bez przyczyny, już teraz porównują młodego gracza do jednego z najlepszych graczy w historii polskiej koszykówki Adama Wójcika.

Szumert urodził się 4 grudnia 2005 roku, swoje pierwsze koszykarskie kroki stawiał w bielańskim MUKS Basket Warszawa, pod okiem trenera Marka Olesiewicza. Jego bliskim kolegą był tam między innymi Jakub Osiński, który z powodzeniem gra w pierwszoligowej KKS Polonii Warszawa. Talent Kuby nie przeszedł bez echa w koszykarskim środowisku, grając w rozgrywkach drugoligowych poraz pierwszy został powołany do kadry Polski U17. Grając w kadrach młodzieżowych u trenera Wojciecha Bychawskiego szybko stał się liderem zespołu. Nie kto inny, jak trener Bychawski wyciągnąl pomocną dłoń do zawodnika, dając mu angaż w Arce Gdynia, " Szumi" jako 17-latek zadebiutował w ekstraklasie! Obserwując Jego grę, warto zwrócić uwagę na energetyczną grę Kuby po obu stronach parkietu. Ciężko znaleźć drugiego takiego gracza, o wzroście 205 cm, który potrafi bronić zawodników z poz. 1-4. Niemal w każdej kolejce obecnego sezonu Orlen Basket Ligi, efektowne bloki czy wsady gracza Zastalu Zielona Góra znajdują się regularnie w Top 10 najlepszych akcji kolejki, co potwierdza fakt z jakim talentem mamy do czynienia!

Postępy jakie poczynił urodzony w stolicy zawodnik są olbrzymie, po przejściu z Arki do Zastalu grając w wyjściowej piątce średnie punktowe wzrosły z 2,4 do 11,6 punktu na mecz, podobnie jest ze zbiórkami z 2,2 do 5,8 zbiórki na mecz. Zdecydowanej poprawie uległ równierz rzut za 3 punkty (było 19% w Arce w sezonie 2024/25, teraz jest to 36,4%). Dzięki wrodzonej dynamice połączonej z niespotykaną motoryką Kuba jest prawdziwym pogromcą pod tablicami, czego dowodem jest drugie miejsce wsród najlepiej "czapujących" w lidze z wynikiem 1,6 bloku na mecz! Obrońca strefy podkoszowej o takiej charakterystyce, to skarb dla każdej z drużyn w której mógłby się znaleźć. W międzyczasie zadebiutował jako 19-latek w seniorskiej kadrze Polski- było to w lutym tego roku, dając jasny sygnał gdzie jest jego miejsce w koszykarskiej hierarchii.

Bacznie obserujący karierę skrzydłowego o nieprzeciętnych możliwościach od dłuższego czasu zastanawiają się, gdzie jest Jego przysłowiowy sufit i jaką drogę powinien obrać. Dobrym przykładem, jak "budować nazwisko" za granicą, jest kariera reprezentanta Polski Olejniczaka. Dominik po dobrym indywidualnym sezonie w Treflu Sopot, zaistniał we Francji, a następnie poszedł jeszcze wyżej tj. do włoskiej Serie A, gdzie jest czołowym podkoszowym całej ligi. W zespole rewelacji rozgrywek z Tortony w której występuje, notuje średnio ponad 11punktów oraz 7,4 zbiórek na mecz.

Celem nadrzędnym jaki Kuba powinien postawić sobie przy wyborze kolejnego klubu, powinna być możliwość regularnej gry na jeszcze wyższym poziomie, popartej ciągłym rozwojem i podnoszeniem poziomu sportowego.