RZUTZA3.PL PLK TEVIN-BROWN-TO-ON-URZECZYWISTNIL-MARZENIA-STARTU-LUBLIN
Tevin Brown - to on urzeczywistnił marzenia Startu Lublin
26/05/2025 14:48
Praktycznie każdy klub Orlen Basket Ligi poczynił wcześniej bądź później roszady w składzie swojej drużyny. Jedni wyszli na tym dobrze , drudzy żałują tych decyzji, są też tacy którzy nie odczuli tych zmian. Wydaje się jednak, że sprowadzenie do Startu Lublin Tevina Browna mogło się okazać faktorem, który zapewnił podopiecznym trenera Wojciecha Kamińskiego 1/2 finału OBL(do tej pory), innym słowem po prostu był to chyba obok Nicka Johnsona z Trefla najlepszy transfer do klubu PLK w trakcie trwania rozgrywek.

Na początku kampanii 24/25 lubelski Start nie był wymieniany wśród faworytów do wysokiego miejsca i bezpośredniej gry w play-off. Nienajlepsza polska rotacja, niepewni gracze zagraniczni, a także nowy trener. Początek sezonu był przeciętny, bowiem Start zaczął od bilansu 1-3 i wydawało się, że będą drużyną środka tabeli. Z kolejki na kolejkę gra Wicemistrzów Polski z 2020 roku napędzała się, a 7 grudnia w 9 kolejce w zespole ze stolicy województwa Lubelskiego zadebiutował Tevin Brown stając się 6 obcokrajowcem. Drużyna wówczas otrzymała sponsoring od spółki PGE i głównie dzięki tym funduszom mogła wpłacić 100 tysięcy do kasy ligi by grać szóstka graczy zagranicznych.
To właśnie ten moment uznajemy za kluczowy w niewątpliwym sukcesie lubelskiej drużyny. Gdyby nie Brown układanka trenera Kamińskiego mogła by być niepełna i do końca walczyć o TOP 6, a tak… z marszu(po przyjściu Tevina Browna) wygrany wyjazdowy mecz po dwóch dogrywkach z Mistrzem Polski-Treflem Sopot w którym Amerykanin rzucił 21 punktów, jednocześnie pokazując, że potrafi przymierzyć zza łuku, spenetrować kosz, ale i stanąć na linii rzutów wolnych. Takie cechy są zbawienne, kiedy w rotacji masz zawodników chętnych do gry na low poście czy 1 na 1 tak jak Tyran De Lattibeaudare, Courtney Ramey czy Filip Put. Trener Kamiński konsekwentnie wprowadzał opisywanego zawodnika z ławki, a ten odpłacał się dobra grą i realizacją założeń taktycznych. Rekordowymi spotkaniami były starcia z:Dzikami Warszawa w Pucharze Polski oraz z MKS-em Dąbrowa Górnicza w 23 kolejce sezonu zasadniczego, oba mecze po 34 rzucone punkty przez Browna. 15-7 to bilans spotkań Lublinian z 26-latkiem ze stanu Alabama na ,,pokładzie”, to wszystko dało 3 miejsce po sezonie zasadniczym i ćwierćfinałową serię z Czarnymi Słupsk. Ta jak wiemy zakończyła się wczoraj i zwycięsko z niej wyszedł Start, a mierzący 196 cm rzucający najlepiej zagrał w 1 meczu rzucając 23 oczka. Zdarzył mu się przeciętny mecz nr 3 z czterema zdobytymi punkcikami, ale z pewnością Amerykanin będzie chciał pokazać się jeszcze z lepszej strony w półfinałowej serii z sopockim Treflem, z którym przecież Start 2 razy wygrał w sezonie zasadniczym. Żółto-Czarni to jednak bardzo dobrze broniąca drużyna, w swoim składzie mają najlepszego obrońcę ligi - Aarona Besta i z pewnością opracują plan by zatrzymać Tevina Browna i spółkę. Ciekawe jak Tevin poradzi sobie z tym wyzwaniem? Później finały OBL do 4 zwycięstw lub dwumecz o brąz. Absolwent college'u Murray State ma już podpisaną umowę z klubem Ottawa BlackJacks w kanadyjskiej CEBL i po zakończeniu sezonu w Polsce przeniesie się za ocean by tam grać w letnich rozgrywkach, a później... kto wie może jakiś klub OBL pokusi się o jego ściągnięcie lub Start będzie kontynuować z nim współpracę.
Dotychczasowe statystyki Tevina Browna w Starcie Lublin:
29 meczów - 16 pkt/3.3 reb/2.3 ast(43% za 3 pkt)